Na dziś makijaż z wykorzystaniem
najnowszego nabytku, wielkie podziękowania dla mojego taty za te
cienie. Brakowało mi matowych, a brązowych to już w ogóle. Trochę
już po przejściach, ponieważ położyłam się po szkole spać i
dopiero pół godziny temu wstałam i tak mniej więcej to się
prezentuje. Oczywiście nałożyłam bazę pod cienie i trzymają
się jak trzeba od 10 godzin, także jest dobrze :)
No i zdjęcie tego jak wygląda kazdy kolor na skórze, jednak na bazie i oku jest troszkę ciemniejszy.
Ja muszę się troszkę ogarnąć, bo
za chwile przychodzą do mnie dziewczyny i będziemy korzystać z
weekendy, który dla mnie jest już praktycznie od wczoraj. :)
Dobry tata mówisz? :)
OdpowiedzUsuńTak, tak :) W końcu udało mu się trafić jeżeli chodzi o wybieranie prezentów.
Usuńja brązów mam aż nadto! :D
OdpowiedzUsuńale makijaż bardzo ładnie codzienny ! :) chociaż ja aktualnie nie mogę jakoś się ogarnąć bez czarnej kreski
jestes w ogole pomalowana? bo nic nie wiadac ;-)
OdpowiedzUsuńNie, wcale nie jestem umalowana : O
Usuńno wlasnie widać ;-)
UsuńUwielbiam takie kolorki ;)
OdpowiedzUsuńnie pasuja ci brazowe cienie. wygladasz jakbys byla nie wyspana i maiala wory pod oczami.niestety niekorzystnie:(
OdpowiedzUsuńI tu Cię anonimie zmartwię, bo taki miał być efekt. ponieważ mam cieniem na dolnej powiece również pomalowane. a akurat blondynkom pasuje brazowe cienie :)
Usuńblondynkom ;) ale nie koniecznie tobie ;-)
Usuńno i mówi się trudno, mi się podoba Tobie nie musi.
Usuń