Obserwatorzy

sobota, 7 stycznia 2012

MY BEAUTY2.

Witajcie!
Jak Wam mija długi weekend? Ja mam wrażenie, że jest dzisiaj niedziela, a tu dopiero sobota i to dzisiaj będę się bawić z Anitą na imprezie.
Mam dla Was tak jak obiecałam kolejną porcję recenzji kosmetyków, które otrzymałam od MY BEAUTY.



1.ESTEE LAUDER Resilience Lift Extreme Ultra Firming Eye Creme

Ten krem testowała moja mama, ponieważ jest to krem pod oczy i przeczytałam, że poleca się go osobom, które rzeczywiście mają już widoczne zmarszczki, a ja na chwilę obecną mam takie, których jeszcze nie widać :) Więc to będzie ocena, której dokonała moja mama.
Krem ma kolor cielisty, konsystencja jest za gęsta i ciężko się go rozprowadza i to właściwie są jedyne jego minusy. Dobrze kryje, wygładza skórę, wydaje się ona odswieżona, zmniejsza widoczność zmarszczek oraz worków pod oczami.






OCENA 3,5/5
Ponieważ konsystencja tego kremu utrudnia aplikacje, a to jest ważnym elementem.

15 ml/182 zł


2. ESTE LAUDER Projectionist Hight Definition Volume Mascara

Ten tusz to prawdziwe cudeńko, naprawdę. Tusz jest pogrubiający, podkręcający i wydłużający. Z tym podkręcaniem, to trochę przesadzili, ale co do reszty to się nie pomylili. Tusz ma piękny czarny kolor, dobrze rozdziela rzęsy, dociera nawet do tych najkrótszych. Zresztą sami zobaczcie na zdjęciach jaka jest różnica :)








OCENA 5/5

6ml/115 zł


3.ESTEE LAUDER Perfectly Clean Splash Away Foaming Cleanser

Pianka do mycia twarzy. Dobrze oczyszcza skórę, nie wysuszając jej, również dobrze zmywa makijaż. Konsystencja jest okej, zapach mydlany, który niektórym może przeszkadzać. Bardzo wydajny, wystarczy mała ilość tego żelu bo dobrze się pieni po nałożeniu na wilgotną twarz. Jedyny minus to po umyciu delikatne uczucie „ściągniętej twarzy”








OCENA 4,5/5

125ml/91 zł

I to by było na razie na tyle. Zostały mi jeszcze do przetestowania: eliksir do włosów i coś z miodem również do włosów,oraz recenzja perfum.

Zapraszam na stronę perfumerii MYBEAUTY, gdzie wszystkie te rzeczy możecie kupić, oraz do przeczytania poprzedniej recenzji :)

Pozdrawiam.

9 komentarzy:

  1. oj tak, jest różnica, ten tusz to jakieś cudo, ciekawe ile kosztuje pełnowymiarówka :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Cena za normalne opakowanie czyli 6ml wynosi 115 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dziwne to jest trochę że otrzymałaś kosmetyki do testowania przy tak małej ilości obserwatorów i (nie oszukujmy się) niezbyt powalających statystykach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uważasz, że kupiłam te rzeczy i ściemniam, że je dostałam?

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że "Anonim" nie był na tyle odważny , żeby napisać spod swojego nicku o ile taki tutaj posiada...Nie ma co się przejmować.
    Osobiście chciałabym tą mascarę. Genialny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie nie bardzo rozumiem takich ludzi ;-) Dziwne, niedziwne..Nie wiem tu chyba zazdrość wchodzi w grę, ale okej.
    Taaak, ta mascara to prawdziwa perełka<3 Pewnie na allegro tańsza i podejrzewam, że to będzie mój kosmetyczny `must have` :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super recenzja sama używam tego tuszu i na prawdę jest super!:)

    Zapraszam do mnie na bloga na konkurs!:)
    Do wygrania karta podarunkowa do Zary!:)

    http://wwwczekofashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń